Dlaczego biurowe switche zawodzą w przemyśle?
Kontakt w sprawie artykułu: Piotr Adamczyk - 2025-07-21

Automatyka przemysłowa nie istnieje bez komunikacji. W niemal każdej aplikacji urządzenia muszą wymieniać między sobą dane — to kluczowy warunek niezawodnego działania systemu. Choć dostępnych technologii transmisji danych jest wiele, to od lat standardem w przemyśle pozostaje Ethernet.
Ten sam Ethernet, który przywędrował do przemysłu z biur i świata IT. Jego popularność zawdzięczamy prostocie okablowania, dużemu zasięgowi oraz łatwej rozbudowie sieci. Jednak sieć przemysłowa to znacznie więcej, niż przewody i urządzenia końcowe. To również infrastruktura aktywna – switche, które odpowiadają za prawidłowy przepływ danych. I to właśnie ich wybór może przesądzić o sukcesie lub awarii całego systemu.
Switch switchowi nierówny
Switche to podstawowe komponenty każdej sieci – ich rolą jest łączenie urządzeń i przekazywanie danych zgodnie z ustalonymi protokołami. Jednak nie każdy switch nadaje się do każdego środowiska. Inne wymagania stawia się sieciom biurowym, inne – przemysłowym.
Pojawia się więc pytanie: czy można w przemyśle stosować tanie, biurowe switche? Technicznie – czasem tak. Ale czy to dobre rozwiązanie? Zdecydowanie nie.
Co odróżnia sieć biurową od przemysłowej?
Na pierwszy rzut oka – niewiele. Ethernet to przecież Ethernet. Jednak w rzeczywistości warunki pracy i wymagania funkcjonalne w środowisku przemysłowym są zupełnie inne:
- Warunki środowiskowe – wysoka/niska temperatura, wilgoć, kurz, wibracje i zakłócenia EMC to codzienność na halach produkcyjnych.
- Wymagana niezawodność – sieci OT pracują 24/7. Każde zakłócenie transmisji może zatrzymać proces produkcyjny.
- Czas rzeczywisty – aplikacje przemysłowe często wymagają deterministycznej komunikacji bez opóźnień.
- Specyficzne protokoły – przemysł korzysta z takich standardów, jak PROFINET, Modbus TCP czy EtherCAT, których biurowe switche nie obsługują.
- Bezpieczeństwo i diagnostyka – w sieciach OT to standard, nie opcja.
- Segmentacja i zarządzanie ruchem – niezbędne do utrzymania wydajności i bezpieczeństwa sieci.
Pokusa oszczędności
W dużych zakładach produkcyjnych stosowanie przemysłowych switchów to już standard. Problem pojawia się w mniejszych instalacjach, gdzie do połączenia kilku urządzeń czasem sięga się po sprzęt biurowy – głównie z powodów finansowych. To krótkowzroczne podejście, które może kosztować znacznie więcej, niż zaoszczędzona różnica w cenie.
Sprzęt biurowy nie jest projektowany z myślą o pracy w warunkach przemysłowych. Awaria switcha z powodu temperatury, wibracji lub zakłóceń może oznaczać przestój całej linii technologicznej. A to realna strata – czasu, produkcji i pieniędzy.
Switch biurowy vs przemysłowy – kluczowe różnice
Cecha | Switch biurowy | Switch przemysłowy |
Temperatura pracy | 0°C do +40°C | -40°C do +75°C |
Obudowa | Plastikowa lub lekka metalowa | Metalowa, pyłoszczelna, odporna na wibracje |
Montaż | Rack / desktop | Szyna DIN, szafa przemysłowa |
Zasilanie | 230 V AC | 12–48 V DC, często z redundancją |
Chłodzenie | Aktywne (wentylatory) | Pasywne (bez elementów ruchomych) |
Zarządzanie | Podstawowe GUI/SNMP | Rozbudowane CLI, obsługa protokołów przemysłowych |
Bezpieczeństwo sieci | Podstawowe (ACL, VLAN) | Zaawansowane (autoryzacja portów, logi) |
Integracja z systemami sterowania | Ograniczona | Pełna – alarmy, protokoły czasu rzeczywistego |
Niezawodność i trwałość | Średnia | Wysoka (MTBF > 200 000 h) |
5 realnych zagrożeń wynikających z używania switchów biurowych w przemyśle
1. Uszkodzenia środowiskowe – kurz, wibracje, ekstremalne temperatury czy wilgoć szybko eliminują sprzęt, który nie został do tego stworzony. Biurowy switch może po prostu przestać działać.
2. Brak gwarancji transmisji czasu rzeczywistego – milisekundy mają znaczenie, zwłaszcza w sterowaniu napędami. Bez QoS czy IGMP snoopingu nie da się mówić o deterministycznej komunikacji.
3. Brak obsługi protokołów przemysłowych – bez wsparcia dla PROFINET RT czy Modbus TCP, diagnostyka sieci i wykrywanie błędów są znacznie utrudnione, a usunięcie awarii zajmuje więcej czasu.
4. Brak redundancji i monitoringu – sieci przemysłowe wymagają odporności na przerwy. Biurowy switch nie obsłuży pierścieni MRP, RSTP czy PRP, a każda przerwa w komunikacji to ryzyko zatrzymania procesu.
5. Problemy z cyberbezpieczeństwem – switch bez funkcji kontroli dostępu, logów czy separacji VLAN nie spełnia wymagań bezpieczeństwa sieci OT. A zagrożenia cybernetyczne w przemyśle są coraz poważniejsze.
Podsumowanie
Switch przemysłowy to inwestycja, nie koszt. Wybór switcha nie powinien opierać się wyłącznie na cenie czy liczbie portów. Najważniejsze jest środowisko pracy i krytyczność aplikacji. Jeśli Twoje urządzenia działają w trudnych warunkach, a przerwa w transmisji może zatrzymać proces – switch przemysłowy to jedyny rozsądny wybór.
Owszem, jego cena może być wyższa. Ale koszt przestoju produkcji czy awarii systemu sterowania z powodu niedostosowanego sprzętu jest znacznie wyższy. Dlatego już na etapie projektowania lub modernizacji sieci warto sięgnąć po rozwiązania przemysłowe. To gwarancja niezawodności, stabilności i bezpieczeństwa.
Różnice między switchem biurowym a przemysłowym są już jasne — teraz czas zadać kolejne pytanie: zarządzalny czy niezarządzalny? Zapraszamy do zapoznania się z naszym artykułem: Switch zarządzalny czy niezarządzalny? Który wybrać?
Wykorzystano zdjęcie: https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=144028222, autor: Piotr Doroszewski, licencja CC BY-SA 4.0